Komisja Europejska rozważa wprowadzenie embarga na polski drób w związku z rozprzestrzenianiem się ptasiej grypy w kraju. Choć początkowo zakaz miał obejmować cały obszar Polski, teraz mówi się o wprowadzeniu restrykcji jedynie w wybranych regionach, takich jak Wielkopolska i Mazowsze, gdzie stwierdzono najwięcej ognisk choroby. W tych rejonach koncentruje się znaczna część produkcji drobiu, co może mieć ogromne konsekwencje dla całego sektora.
Eksperci branżowi zwracają uwagę na poważne zagrożenia finansowe związane z planowanym embargiem. Polska, będąca jednym z czołowych producentów drobiu w Europie, może stracić miliardy złotych na skutek utraty eksportu. W ubiegłym roku wartość sprzedaży za granicą wyniosła ponad 2 miliony ton mięsa drobiowego, co stanowiło znaczną część dochodów krajowej gospodarki. Wprowadzenie restrykcji w takim rozmiarze z pewnością odbije się na całym rynku, powodując trudności finansowe dla wielu producentów.
