Komisja Europejska zaproponowała roczne opóźnienie wprowadzenia unijnych przepisów dotyczących deforestacji (EUDR). Celem tych regulacji jest zapewnienie, że kluczowe towary, takie jak kakao, olej palmowy czy wołowina, oferowane na rynku unijnym, nie będą pochodziły z obszarów objętych wylesianiem. Przesunięcie terminu wdrożenia na grudzień 2025 dla dużych przedsiębiorstw i czerwiec 2026 dla mniejszych firm wynika z trudności branży w spełnieniu wymogów dotyczących należytej staranności, czyli szczegółowej kontroli łańcuchów dostaw, mającej na celu eliminację surowców związanych z niszczeniem lasów. Niespełnienie tych wymagań może skutkować nałożeniem kar na firmy.
Choć przemysł uznał to opóźnienie za konieczne, organizacje ekologiczne wyrażają obawy, że może ono spowolnić działania na rzecz ochrony lasów, które mają kluczowe znaczenie dla klimatu i bioróżnorodności. Przesunięcie obejmuje także odroczenie terminu przypisania krajom statusów związanych z deforestacją, co wpłynie na obowiązki firm dotyczące kontroli ich dostaw, w zależności od poziomu zagrożenia przypisanego danemu państwu. Kraje o wysokim ryzyku będą wymagały bardziej rygorystycznych procedur kontrolnych.